Kategoria: Akatsuki, Naruto OC
XI Uciekając przed kosą
Kosa znów poszła w ruch. Hidan był blisko, znajdowałam się w jego zasięgu. Koniec oględzin, czas zacząć działać. Odskoczyłam i rzuciłam kunai w stronę przeciwnika. Jashinista bez problemu zablokował atak i zaśmiał się pogardliwie.
-Z czym do ludzi, dziewczyno? Czy myślisz, że dałabyś radę chociażby mnie drasnąć tym? – Podniósł odbite ostrze z ziemi i przyjrzał się mu badawczo, po czym gwałtownym ruchem ciął się nim w ramię. Z podłużnej rany zaczęła sączyć się krew. Hidan uśmiechnął się przewrotnie.
Kategoria: Zbiorowe, Rzeczywistosć
Małżeństwo po szkocku Rozdział IX Przyjęcie cz.2
Zauważyłem tańczące ogniki w jej oczach i domyśliłem się, że cos ją bawi, ale nie miałem najmniejszego pojęcia co. Jednakże jedno było pewne, Hatake był zazdrosny o żonę, skoro nie życzył sobie tak niewinnych gestów wdzięczności. To dziwne. Nigdy bym go o to nie posądził, znając nonszalancki stosunek lorda do kobiet. Prawdopodobnie w tej dziewczynie zakochał się po uszy. Potrafiłem to zrozumieć, ponieważ to samo zaczynałem czuć do Hinaty. Gdybym tylko mógł się jej oświadczyć...
Kategoria: SasuSaku
Rozdział 3
Zdrajcą byłem kiedyś, jeszcze dawniej niż wczoraj, a wczoraj szukałem jedynie informacji. Chciałem pomóc wiosce, być może również sobie, swojej ciekawości.
Wszelkie drogi ucieczki zniknęły po przekroczeniu drzwi. Pojawiły się jednak niepewności, stres i wątpliwości. Stanowczy, niepocieszony wzrok Kakashiego nie dawał nam dobrego tropu. Z jego twarzy zniknęła wszelka lekkość ducha, zastąpiona powagą i smutkiem. Na odsuniętym na dwa metry od biurka krześle siedziała Sakura, a obok niej klęcząca Tsunade. Blondynka uważnie nas lustrowała, a ja z łatwością odczytałem z jej oczu współczucie.
Nie o włamanie chodziło.
Coś się stało.
A Haruno siedziała sztywno, nieruchomo. Wpatrzona w jeden punkt na podłodze i nie wróżyło to niczego dobrego. Kakashi w końcu głęboko zaciągnął się powietrzem i z uwagą przyjrzał się naszej przyjaciółce.
Jezu, ten gif! Aż mi się na sentymenty zebrało. :D Dobrze pamiętam, że ta scena była jedną z tych, które najbardziej mnie rozbawiły w Shippuudenie. :D
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam tę scenę <3
Usuń